Xabi Alonso wciąż wzbudza zainteresowanie Realu Madryt, jednak trener Bayeru Leverkusen jasno określił swoje stanowisko. W czwartek podczas konferencji prasowej odniósł się do swojej przyszłości, a dzień później klub potwierdził jego słowa.
– Nie było żadnej decyzji do podjęcia. To był dobry czas na odpoczynek. Moim celem, tak samo jak zawodników, jest skupienie się na kolejnych meczach. Nie mamy żadnych terminów. Moje podejście się nie zmienia – wciąż koncentruję się na tym sezonie, który wchodzi w kluczową fazę. Nie zamierzamy spekulować na temat niczego poza piłką nożną – powiedział Alonso.
Słowa szkoleniowca potwierdził dyrektor sportowy Bayeru Leverkusen, Simon Rolfes, który po piątkowym meczu przeciwko Bochum jednoznacznie odniósł się do sytuacji:
– Zostaje. Nie ma nic więcej do dodania. Powiedział, że nic się nie zmienia. Ma ważny kontrakt i we wszystkich rozmowach, jakie prowadzimy o tym i przyszłym sezonie, jesteśmy w stałym kontakcie. To jest obecna sytuacja.
Wygląda więc na to, że 43-letni trener pozostanie w Bayerze, chyba że dojdzie do niespodziewanych wydarzeń. Co więcej, Real Madryt prawdopodobnie nie zdecyduje się na zmiany, jeśli nie dojdzie do nagłego zwolnienia Carlo Ancelottiego. Na ten moment wszystko wskazuje na stabilność w obu klubach.
Źródło: www.bayer04.de