Podczas zimowego okienka transferowego Real Madryt nie zgodził się na wypożyczenie Endricka do Olympique Marsylia. Sam piłkarz również nie był zainteresowany opuszczeniem Santiago Bernabéu.
West Ham United nie był jedynym klubem, który zabiegał o Endricka w trakcie niedawnego zimowego okienka transferowego. Jak informuje L’Equipe, zainteresowanie brazylijskim napastnikiem wykazał także Olympique Marsylia.
Po sprzedaży Elye Wahiego do Eintrachtu Frankfurt, francuski klub zwrócił się do Realu Madryt z pytaniem o możliwość wypożyczenia 18-latka. Mimo że Marsylia liczyła na pozytywną odpowiedź ze względu na ograniczoną rolę, jaką Endrick odgrywa w drużynie Carlo Ancelottiego, madrycki klub nie miał wątpliwości i odmówił negocjacji.
Sam zawodnik również nie chciał odchodzić. W tak młodym wieku uznał, że pierwszy sezon w Madrycie to dla niego etap nauki i musi cierpliwie czekać na swoje szanse. Pomimo ograniczonego czasu na boisku Endrick imponuje zaangażowaniem i skutecznością, zdobywając dotychczas pięć bramek.
Po niepowodzeniu Olympique Marsylia skierował uwagę na innych piłkarzy, takich jak Marcus Rashford i Mathys Tel, jednak żaden z nich nie wyraził chęci transferu. Ostatecznie klub z Vélodrome zdecydował się na Amine Gouiriego, za którego zapłacił Rennes około 22 milionów euro.
Źródło: www.lequipe.fr
