Erling Haaland
fot. www.mancity.com

Manchester City może stanąć przed wyzwaniem, jakim jest brak swojego kluczowego napastnika, Erlinga Haalanda, w nadchodzącym meczu rewanżowym Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

W sobotnim spotkaniu z Newcastle United (4-0), 24-letni Norweg zmuszony był opuścić boisko z powodu problemów z kolanem, co wzbudziło poważne obawy wśród członków sztabu trenerskiego. Pep Guardiola, który po meczu wypowiedział się na temat kontuzji, przyznał: – Wszyscy byli przestraszeni, gdy Haaland upadł. Nie rozmawiałem jeszcze z nim ani z lekarzami, ale mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego. Zobaczymy, może to nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać.

Haaland to kluczowa postać drużyny, strzelając obie bramki w pierwszym meczu przeciwko Królewskim (2:3) i będąc najlepszym strzelcem Manchesteru City w bieżącym sezonie. Dokładne badania, które odbędą się dziś, mają pomóc w określeniu powagi urazu. W przypadku jego absencji, najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Haalanda na boisku będzie Omar Marmoush, który błysnął formą, zdobywając hat-tricka w meczu z Newcastle.

Źródło: www.mancity.com