Choć Ukrainiec Andriy Lunin chciał zmienić barwy klubowe i chciał dołączyć do Chelsea, przybycie Filipa Jorgensena do Londynu zamyka bramkarzowi drzwi przed transferem. Po wyeliminowaniu tej możliwości, przenosiny Kepy do Realu Madryt również stanęły w martwym punkcie.
Ukraiński bramkarz wydawał się być zdeterminowany, aby zmienić barwy klubowe i mieć większe możliwości, aby regularnie pojawiać się na boisku.
Do niedawna wiele wskazywało na to, że Lunin przeniesie się do Chelsea, ale po zablokowaniu tej transakcji, na ten moment wszystko wskazuje na to, że pozostanie on w Realu Madryt.
Następcą Lunina w Madrycie miał zostać Kepa Arrizabalaga z Chelsea, który poprzedni sezon spędził w Realu na zasadzie wypożyczenia. Na ten moment przenosiny Baska do Madrytu wydają się być jednak nieaktualne.
Źródło: www.skysports.com