W rozmowie z Winwin agent Alphonso Daviesa, Nedal Huoseh, przyznał, że prowadził negocjacje z Realem Madryt. Jednocześnie podkreślił, że decyzja Kanadyjczyka o przedłużeniu kontraktu z Bayernem Monachium była dokładnie przemyślana.
Zaledwie wczoraj o godzinie 18:30 Bayern Monachium ogłosił przedłużenie kontraktu z Alphonso Daviesem. Po długich miesiącach rozmów bawarski klub zagwarantował utalentowanemu obrońcy nową umowę obowiązującą do końca czerwca 2030 roku.
Na pytanie Winwin agent Kanadyjczyka przyznał, że przed podjęciem ostatecznej decyzji piłkarz rozważał inne oferty, w tym tę od Realu Madryt.
– Real Madryt był zdecydowanie poważną opcją i rozmawialiśmy z nimi, jak również z innymi klubami. Ale ostatecznie trzeba było podjąć decyzję, a mianowicie pozostać w Bayernie Monachium. Oczywiście, z całym szacunkiem dla Realu Madryt, który jest ogromnym klubem, jednym z najbardziej utytułowanych w historii. To zawsze zaszczyt dla każdego zawodnika otrzymać ofertę od takiego klubu, jak również od Bayernu Monachium lub innych dużych klubów w Premier League. Ale ostatecznie trzeba było podjąć decyzję i na początku nie było łatwo, ponieważ nie byliśmy pewni, jak będzie kształtować się sytuacja w Bayernie Monachium, a zawodnik był tego świadomy. Więc trzymaliśmy wszystkie opcje na stole – powiedział.
Agent potwierdził, że ostatnie rozmowy z Realem Madryt miały miejsce w styczniu tego roku.
– Rozmawialiśmy z nimi w styczniu, podobnie jak z trzema innymi europejskimi klubami – zdradził, podkreślając również, że piłkarz nie planował przenosin do Arabii Saudyjskiej.
– Kluby z Arabii Saudyjskiej były zainteresowane, ale nigdy nie rozmawialiśmy konkretnie, ponieważ nie chcieliśmy, aby stało się to medialną historią, jak to się czasem zdarza, lub aby zostało wykorzystane jako narzędzie negocjacyjne w celu uzyskania lepszego kontraktu w Europie. Davies po prostu nie był gotowy na przeprowadzkę do Arabii Saudyjskiej – zaznaczył.
Na zakończenie Huoseh podkreślił, że Davies jest zadowolony ze swojej decyzji o pozostaniu w Bayernie Monachium.
– Chcę też jasno powiedzieć jedną rzecz: Jeśli chodzi o karierę piłkarza, jest wiele opcji. Ale pozostanie w dużym klubie przez długi czas nie jest złą rzeczą. Czasami ciągła zmiana klubu może być szkodliwa dla kariery zawodnika. Jako dziennikarz sportowy widziałeś to u wielu gwiazd, które zmieniały drużyny kilka razy i w niektórych przypadkach sprawy nie potoczyły się tak, jak oczekiwały. Więc czasami stabilność może być najlepszym wyborem – podsumował.
Źródło: Winwin