Real Madryt podobno postrzega pomocnika Benfiki Lizbona, Enzo Fernandeza jako alternatywną opcję, jeśli nie będzie w stanie pozyskać Jude’a Bellinghama z Borussii Dortmund.
Po podpisaniu kontraktu z Aurelienem Tchouamenim w letnim okienku transferowym, Real Madryt nadal chce wzmocnić swoją pomoc w przyszłego lata, a od pewnego czasu uważa się, że Bellingham jest jednym z głównych celów Królewskich.
Ponieważ Chelsea, Liverpool i Manchester City także interesują się podpisaniem kontraktu z reprezentantem Anglii, Real Madryt szuka możliwych alternatyw.
Dziennik Marca twierdzi, że Real Madryt zidentyfikował Fernandeza jako potencjalną opcję po wcześniejszym monitorowaniu jego postępów w rodzimej Argentynie, zanim ten sfinalizował swój transfer do Benfiki w letnim okienku transferowym.
Fernandez regularnie występował w Benfice w tym sezonie, strzelając trzy gole i zaliczając pięć asyst w swoich 23 występach dla zespołu portugalskiego giganta.
Fernandez, który ma ważną umowę do 2027 roku, obecnie reprezentuje Argentynę na Mundialu w Katarze, gdzie strzelił drugiego gola w wygranym 2:0 meczu z Meksykiem w sobotę.
Źródło: www.marca.com