Real Madryt nie planował żadnych transferów na następny sezon po przybyciu do klubu Jude’a Bellinghama, Joselu, Brahima Diaza i Frana Garcíi. Wyjątkiem miał być jedynie potencjalny transfer Kylian Mbappe. Wygląda jednak na to, że sytuacja uległa zmianie.
Mówi się, że klub z Estadio Santiago Bernabéu zainteresowany jest podpisaniem kontraktu z młodym tureckim zawodnikiem, Ardą Gülerem z Fenerbahce, w umowie którego znajduje się klauzula odstępnego w wysokości 18 milionów euro.
Oczywiście początkowym zamysłem było, aby zawodnik został przez rok na wypożyczeniu w Turcji lub przeszedł także na zasadach wypożyczenia do innego europejskiego klubu. Sam piłkarz nie opowiada się jednak za takim rozwiązaniem.
W zaistniałych okolicznościach, Real Madryt zastanawia się, jak dopasować Gülera do składu Carlo Ancelottiego. Problem jednak w tym, że tacy zawodnicy jak Bellingham, Brahim, Rodrygo czy Valverde blokowaliby mu drogę do regularnej gry. Sam zawodnik chciałby jednak w pełni wejść w dynamikę pierwszego zespołu i ma świadomość ceny, jaką musiałby zapłacić.
Źródło: www.defensacentral.com