Pod koniec kontraktu z Liverpoolem holenderski obrońca Virgil van Dijk zaoferował swoje usługi Realowi Madryt. Klub z Santiago Bernabéu zdecydował jednak, że nie będzie zabiegać o transfer doświadczonego stopera, ponieważ preferuje młodsze opcje.
Królewscy już teraz intensywnie pracują nad wzmocnieniami na kolejny sezon. Chociaż obecne rozgrywki nie weszły jeszcze w decydującą fazę, zarząd Realu chce odpowiednio przygotować kadrę na kampanię 2025/2026.
Jednym z kluczowych priorytetów jest poprawa formacji defensywnej, która w ostatnich miesiącach borykała się z wieloma problemami. Nieobecność Nacho Fernándeza oraz kontuzje Davida Alaby i Édera Militao sprawiły, że młody Raúl Asencio musiał częściej wchodzić do składu. Pomimo jego solidnej postawy, klub zamierza wzmocnić linię obrony poprzez letnie transfery.
W związku z poszukiwaniem wzmocnień do Realu Madryt zaczęły napływać różne propozycje. Jedną z nich było zaoferowanie Virgil van Dijka, którego kontrakt z Liverpoolem wygasa latem 2025 roku. 33-letni Holender rozważa nowe wyzwania poza Anfield, jednak Królewscy nie zamierzają angażować się w jego transfer.
– Van Dijk jest jednym z najlepszych środkowych obrońców ostatniej dekady i został zaoferowany Realowi Madryt. Klub jednak odmówił, uznając, że jest zbyt wiekowy. Mimo świetnej formy fizycznej, ma prawie 34 lata – poinformował dziennikarz Eduardo Inda w programie El Chiringuito de Jugones.
Zarząd Realu Madryt koncentruje się na młodszych zawodnikach i wydaje się, że głównym kandydatem do wzmocnienia defensywy jest 19-letni Dean Huijsen, obecnie reprezentujący barwy Bournemouth.
Madrycki klub jasno sygnalizuje swoje priorytety – inwestowanie w przyszłość zamiast krótkoterminowych rozwiązań.
Źródło: www.fichajes.com
