Luka Modrić, mimo 39 lat na karku, wciąż jest kluczową postacią w Realu Madryt. Jego kontrakt z Królewskimi wygasa 30 czerwca, a przyszłość Chorwata pozostaje tematem spekulacji. W obecnym sezonie rozegrał 1789 minut, zdobył 4 gole i zanotował 6 asyst w 39 meczach, co pokazuje, że nadal jest wartością dodaną dla drużyny Carlo Ancelottiego.
Jego znaczenie dla zespołu wzrosło szczególnie po kontuzji Daniego Ceballosa w meczu z Realem Sociedad, która wykluczyła Hiszpana z gry na pewien czas. Doświadczony pomocnik pokazuje, że mimo upływu lat nie traci magii, a trener Królewskich ufa mu do końca sezonu.
Tymczasem temat jego przyszłości ponownie wraca na pierwszy plan. Według informacji Bernabéu Digital, Arabia Saudyjska znów próbuje skusić Modricia, choć tym razem oferta finansowa jest skromniejsza niż w 2023 roku. Mimo to zarobki Chorwata w razie transferu znacznie przewyższałyby jego obecne wynagrodzenie w Realu Madryt.
Powodem mniejszej hojności Saudyjczyków jest zmiana strategii ligi, która teraz bardziej koncentruje się na przyciąganiu młodszych talentów. Wiek Modricia, choć wciąż imponuje na boisku, staje się istotnym czynnikiem w negocjacjach. Pytanie, czy Chorwat zdecyduje się na lukratywny kontrakt, czy pozostanie wierny klubowi, w którym stał się legendą, wciąż pozostaje otwarte.
Źródło: Bernabéu Digital
