Szkoleniowiec Realu Madryt, Carlo Ancelotti stwierdził, że to Luka Modrić podejmie ostateczną decyzję w sprawie swojej przyszłości w klubie.
Spekulacje na temat przyszłości 38-letniego pomocnika na Estadio Santiago Bernabeu są powszechne, ponieważ jego obecny kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu.
Modrić zyskał status legendy w ciągu 12 lat swojej kariery w Los Blancos, strzelając 39 goli i zaliczając 83 asysty w 517 występach, zdobywając łącznie 23 trofea.
Pięciokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów był ostoją pomocy Realu Madryt aż do obecnego sezonu, kiedy został zmuszony zadowolić się zmniejszoną rolą w zespole Ancelottiego. Modrić wystąpił w tym sezonie od pierwszej minuty tylko w 16 ze swoich 29 występów we wszystkich rozgrywkach, w tym zaledwie 11 w La Liga.
Modrić w dalszym ciągu pokazuje jednak swoją wartość w drużynie Los Blancos, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych i zdobywając oszałamiającą zwycięską bramkę w 81. minucie niedzielnego zwycięstwie u siebie 1:0 nad Sevillą w La Liga.
– To skomplikowane. Trudno sobie z tym poradzić. Byłem kiedyś zawodnikiem i przeszedłem przez to w ostatnim roku mojej kariery piłkarzem – powiedział dziennikarzom Włoch.
– Zrozumiałbym, gdyby Modrić był trochę zdenerwowany faktem, że nie gra. Wszyscy myślą, że jest u kresu swojej kariery, ale myślę, że on się z tym nie zgadza. Wygląda na zdrowego, świeżego. Nie wygląda, jakby miał 38 lat.
– Zdobył wspaniałego gola, który pozwolił nam zdobyć kolejne trzy punkty w tabeli. Pokazuje wszystkim, jak trudno jest mi zostawić go na ławce rezerwowych.
– Przyszłość jest w jego rękach, cokolwiek chce zrobić. Poczekamy tylko, aż podejmie decyzję. Z szacunku, jakim go darzę, nie mogę mu udzielać rad. Jest bardzo inteligentny i wie co robić. Nie mogę wejść do jego głowy i zobaczyć, co myśli.
Źródło: www.realmadrid.com